Czyli o tym jak niezależnie od miejsca mieć dostęp do swojej ulubionej treści – dziś przepis na sieciowe granie. Nie wiem jak wy długo nie byłem zwolennikiem rozwiązań zwanych w „chmurze”, ale takie rzeczy mnie przekonują. czytaj dalej →

Czyli o tym jak niezależnie od miejsca mieć dostęp do swojej ulubionej treści – dziś przepis na sieciowe granie. Nie wiem jak wy długo nie byłem zwolennikiem rozwiązań zwanych w „chmurze”, ale takie rzeczy mnie przekonują. czytaj dalej →
Są takie serwisy w Polsce, dzięki, którym czuje, że wcale nie jesteśmy straceni. Wcale nie musimy kopiować i tłumaczyć zachodnich serwisów. Dziś mój typ na „Lubię to!” – webshake.tv. czytaj dalej →
Czyli o wpływie serwisów społecznościowych takich jak Facebook, czy NK na blogosferę. Czy jedno wypiera drugie, a może jednak uzupełnia lub dopełnia? czytaj dalej →
Już kilka razy słyszałem głośne bicie dzwonów na pogrzebie różnych technologii po to by później obserwować jak niby trupy przez wiele lat się rozwijają – dlatego gdy słyszę o HTML 5.0 mającym wyprzeć wszystkie inne technologie spokojnie z delikatnym uśmiechem przyswajam i czekam na więcej. czytaj dalej →