Czyli o tym, że skoro mieszkaniec Ameryki może za darmo to dlaczego my, dzielne internetowe wojaki mielibyśmy nie mieć dostępu do Pandora.com?
Aby mieć dostęp nieskrępowany do Pandora.com i słuchać sobie spokojnie sieciowej muzyki potrzebujesz 2 „aplikacji”. Jedną prawdopodobnie posiadasz (Chrome – jeśli nie ściągnij sobie ze strony, wersja Firefox jest również dostępna) oraz drugą, której prawdopodobnie nie posiadasz (jakbyś posiadał/a to by Cię tu nie było ;-)).
Ta druga to w zasadzie nie aplikacja a dodatek do Chrome (extension) o nazwie Media Hint, aby go zainstalować należy pobrać go z tego adresu i postępować zgodnie z instrukcją poniżej.
Po ściągnięciu rozszerzenia pojawi się pasek u góry przeglądarki, nie należy się nim przejmować tylko kliknąć w OK, ale wcale nie jest to wymagane. (patrz 1 na niżej umieszczonym obrazku)
Po kolei Rozwiń Menu (1), Najedź na Narzędzia (2), Kliknij w pozycje Rozszerzenia (3), klikając zgodnie z wskazanymi numerami, docieramy do menu rozszerzeń Chrome.
Po wykonaniu wyżej wymienionych czynności pojawi się nowa zakładka zatytułowana Rozszerzenia, teraz należy chwycić myszką plik umieszczony w pasku dolnym (patrz 1) i przeciągnąć go na środek strony (2) w miejsce napisu „Przeciągnij tutaj, by zainstalować”. Mam nadzieje, że wiecie co znaczy chwycić myszką (drag&drop). Jeśli nie, dajcie znać w komentarzu to dopiszę.
Teraz możesz wejść na stronę pandora.com i cieszyć się dostępem do muzyki z USA.
Pomijanie pytania „Still Listening?” w Pandora.com
Darmowa Pandora ma jedną wadę, otóż po pewnym czasie zatrzymuje odtwarzanie muzyki i pyta nieznośnie czy dalej jej słuchasz. Jasne, że serwis wymaga abyś zobaczył reklamy. Przecież żyje również z reklam graficznych. Jednak jest to wkurzające i przeszkadzające dlatego instalując dodatek do Chrome o nazwie Radio Enhancer pozbędziesz się wielu przeszkadzających rzeczy i zachowasz ciągłość słuchania (pamiętaj o ponownym uruchomieniu przeglądarki).
Mam nadzieje, że przyda się Wam ta informacja, bo w dobie Deezera, Spotify i innych muzycznych zabawek, Pandora daje radę 😉 Pozdrawiam!