Tym razem rozmawiam z Markiem Przystasiem o branży, zadając pytania o rozwój Ciufci, jego obserwacje dotyczące małych przedsiębiorstw. Polecam zapoznać się z jego punktem widzenia.
Marek Przystaś
Stara się obalić stereotyp Polaka i jest szczęśliwym człowiekiem. Na co dzień jeden z filarów ciufcia.pl, gdzie działa aktywnie na rzecz zwiększenia produktywności. Wierzy i realizuje pomysły, które wnoszą coś istotnego, tak jak i w ludzi którzy z pasją je tworzą. Uważa, że dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem pomaga innym. Ciągle poszukuje nowych dróg i rozwiązań. Brzydzi się szablonowym myśleniem i utartymi ścieżkami. Naiwnie wierzy, że projekty którym poświęca większą część swojego życia zmieniają świat na lepsze. Lubi jasne sytuacje i konkretnych ludzi. Nie lubi naleśników na słodko.
Maciej Maciejowski: Jak oceniasz ten rok z punktu widzenia tego czym się zajmujesz?
Marek Przystaś: Ten rok zdecydowanie był rokiem wyciągania wniosków, szlifowania strategi. Podjąłem kilka decyzji, które dwa lata temu wydawałyby mi się mało racjonalne. Głównym postanowieniem na kolejne miesiące to skupić się na działaniach, które pozwolą w sposób płynny uwolnić się od reklamy 🙂 Jest przecież tyle innych pięknych możliwości. Osobiście poczułem dość spore przejedzenie spotkaniami branżowymi – po prostu w tym roku przesadziłem z frekwencją na wszelakich imprezach – mam dość 🙂
Czy są jakieś rzeczy, sytuacje, które najbardziej Ci się spodobały w 2011 roku?
Marek Przystaś: Mix codziennych obowiązków, zaangażowania w rozwój projektów i genialnych ludzi, którzy mnie otaczają powoduje dysfunkcje mózgową. Nie jestem w stanie umieścić niektórych wydarzeń na osi czasu, wydaje mi się, że wczoraj był styczeń. Rok przeminął w tak zadziwiająco szybkim tempie, że ciężko skupić się na szczególnych osiągnięciach i wydarzeniach. Bardzo wiele w moim życiu zmienił iPad 🙂 wywrócił moje myślenie. Ale niewykluczone, że miałem go już wcześniej, heh – nie wiem. Po prostu nie ogarniam.
Co można zmienić w polskim środowisku internetowym aby projekty lepiej się rozwijały?
Marek Przystaś: Z jednej strony więcej wiary w swoje projekty – ale wiary w kontekście globalnym. Z drugiej nabierzmy trochę dystansu do tego co robimy, przestańmy się puszyć 🙂 Jak tak dalej pójdzie to na barcampach za dwa lata będziemy wcinać kawior. Nie chcę tego, zostańmy branżą garażową – nie chcę chodzić w garniturze – nie chcę dorosnąć 🙂
Startuper ewentualnie przedsiębiorca to rola z której można u nas być dumnym?
Marek Przystaś: Jeśli rzetelnie wykonuje swoją pracę i praca ta przynosi pozytywne efekty to nie ważne czy jesteś startuperem, nauczycielem czy woźnym – bądź z siebie dumny.
Jak wyobrażasz sobie przyszły rok w Twoich projektach, co chcesz osiągnąć?
Marek Przystaś: Przez ostatnie lata udało nam się zgarnąć małą grupę użytkowników z Francji, Kanady, USA, Anglii – w tym roku zamierzamy powiększyć tą gromadę i zacząć ich monetyzować. Z drugiej strony zmieniamy priorytety od dziś ciufcia jedną nogą stoi na przeglądarce – drugą na ipadzie.
Jakieś rady dla energicznych szukających wyzwań w budowaniu swojego internetowego biznesu?
Marek Przystaś: Nie poddawajcie się. Działajcie. Pytajcie. Nastawcie się na szybki rozwój – w najbliższych latach nadejdzie wielka weryfikacja wszelakich startupów – pozostaną najlepsze 🙂
Dziękuje za rozmowę, zapraszam również do zapoznania się z tym co myślą inne osoby z branży. Wszystko znajdziesz w sekcji wywiady.