W cyklu „Wywiady na koniec roku” rozmawiam z Jakubem Krzychem. Dowiedz się dlaczego nie powinieneś wydawać pieniędzy na reklamowanie swojego startupu oraz co ciekawego będzie chciało zrobić AdTaily w 2012 roku.
Jakub Krzych
Maciej Maciejowski: Jak oceniasz ten rok?
Jakub Krzych: Rok 2011 był bardzo owocnym rokiem dla AdTaily, w którym po raz kolejny, od trzech lat, utrzymaliśmy tempo wzrostu wydawców i reklamodawców, a także po raz kolejny udało nam się zrealizować ambitny plan budżetowy. Nasze usługi uzupełniliśmy o model CPC, a także uruchomiliśmy nowy, innowacyjny model reklam z like buttonami.
Czy są jakieś rzeczy, sytuacje, które najbardziej Ci się spodobały w 2011 roku?
Jakub Krzych: Polski Internet wreszcie doczekał się pełnowartościowego ekosystemu przedsiębiorców i inwestorów. Ci pierwsi są nie tylko poszukiwani, ale również kreowani, choćby podczas takich wydarzeń jak Startup Weekend. Z kolei ci drudzy uzupełniają się oferując wsparcie we wszystkich niezbędnych fazach życia startupu od wsparcia zalążkowego, po inkubację, akcelerację, aż do akwizycji.
Czy jest coś co lepiej by się nie wydarzyło w branży?
Jakub Krzych: Nie żałuje niczego co się wydarzyło w 2011, a nawet czuje niedosyt, że wydarzyło się tak mało. Już kolejny rok odnoszę wrażenie, że technologia już tu jest, a mentalność użytkowników, konsumentów, urzędników ciągle do niej nie przystaje. Liczyłem w 2011 na silniejszy rozwój e-Government w Polsce, szybkiego i mobilnego internetu oraz większej penetracji urządzeń klasy smartfon.
Co można zmienić w polskim środowisku internetowym aby projekty lepiej się rozwijały?
Jakub Krzych: Myślę, że ostatnim elementem, którego brakuje w tym Polskim ekosystemie, o którym wspominałem to stymulacja młodych ludzi do bardziej kreatywnych, śmiałych i oryginalnych pomysłów na nowe produkty, usługi i biznesy. Z jednej strony wymaga to kontynuacji w tych działaniach związanych z inspirowaniem się nawzajem w trakcie różnych wydarzeń, a także otwartości inwestorów na to co nieznane i ryzykowne.
Startuper ewentualnie przedsiębiorca to rola z której można u nas być dumnym?
Jakub Krzych: Tak, chociaż powoli się deprecjonuje jak słynne “informatyk”, bo nagle każdy ma swój startup. Ci, którzy będą w stanie w nich wytrwać i przejść od jednej porażki do następnej, aby na końcu zmienić kawałek świata powinni być jak najbardziej z siebie dumni.
Jak wyobrażasz sobie przyszły rok w Twoich projektach, co chcesz osiągnąć?
Jakub Krzych: Czekam z niecierpliwością na rok 2012, bo każdy kolejny rok zgodnie z prawem Moore’a i pochodnymi prawami przybliża nas do ekscytujących technologii, które stają się dostępne. Jeśli miałbym obstawiać to w 2012 może być ciekawie jeśli chodzi o “Smart TV”, “Internet of Things” oraz “Crowdsourcing” i na pewno chciałbym być również aktywny w którymś z tych obszarów.
Jakieś rady dla energicznych szukających wyzwań w budowaniu swojego internetowego biznesu?
Jakub Krzych: Mam wiele rad, ale ta powinna zabrzmieć szczególnie przekonywująco jak na współzałożyciela sieci reklamowej: nie reklamujcie swoich startupów! Chyba że chcecie pozyskać grupę testerów lub odróżnić się od konkurencji. Ale reklama nie powinna być częścią modelu biznesowego, przynajmniej nie na początku. Bo ta tylko zaszumi prawdziwy sygnał od rynku o wartości Waszego produktu, co utrudni podjęcie właściwych decyzji.
Dziękuję za rozmowę!