Dabl Blasta licznik wzrasta

Kolejny tekst na poranne weekendowe sączenie kawy, czyli dlaczego warto robić tylko to, co sprawia nam przyjemność oraz dlaczego ważne jest, aby nie poddawać się w realizacji ustalonego wcześniej celu.

Gdy zaczynałem tutaj pisać swoje teksty strasznie mi to sprawiało przyjemność. Przyjemność wynikała z faktu, że mogę się z kimś podzielić moimi małymi głupotkami ;-).  Na dodatek przyjemność tą potęgowała wiedza, że ktoś to czyta a nawet czasem powie lub napisze, że się zgadza lub myśli podobnie. Gdy dziś patrzę na to, co napisałem z perspektywy tych kilkudziesięciu tysięcy słów to jedna rzecz, która się nie zmieniła to właśnie to, co wymieniłem powyżej. Dalej sprawiają mi te rzeczy przyjemność – pewnie, dlatego dalej wysyłam do was moje głupotki 😉

Co pozwala mi twierdzić, że gdy cokolwiek robisz pamiętaj o tym, że nic cię nie pokona, jeśli w fundamencie tego, co robisz jest działanie, które sprawia Ci przyjemność. Dotyczy to każdego aspektu życia. Pracy, rodziny, hobby, sportów – naprawdę wszystkiego. Przez wiele obserwacji związanych z pracą oraz również w trakcie wielu prywatnych projektach zauważyłem tą niepodważalną zależność – jeśli w tym, co robisz nie ma kawałka twojego serca, pasji i zaangażowania należy to przestać robić! Porzuć to działanie i znajdź inne, które porwie Cię i napędzi twój wewnętrzny silnik. Dlaczego? Bo jeśli robisz coś bez serca, bez zaangażowania czy bez pasji to się cofasz w rozwoju. A co najgorsze ciągniesz za sobą wszystkich tych, którzy na samą myśl o robieniu tego, co zostało im zlecone czują motyle w brzuchu. Jeśli znalazłeś sobie wygodne gniazdko w jakiejś firmie, ale za żadne skarby nie identyfikujesz się z tym, co robisz, zostaw to! Proszę Cię i namawiam! Dlatego, że zrobisz coś dobrego dla siebie! Życie jest za krótkie by udawać, że jest dobrze. Nie oszukuj siebie i innych – z taką postawą twoje produkty nigdy nie będą przełomowe, nigdy nikt Cię nie będzie szczerze chwalił, będziesz przesuwany z miejsce na miejsce aż ktoś nie zauważy twojej prawdziwej natury i wtedy może być już za późno na szukanie miejsca, które choć trochę doprowadzi do stanu, że polubisz to, co robisz. Zagrożeniem jest również fakt, że gdy zbyt długo utrzymujesz się w stanie udawanego zadowolenia, wkrótce przestaniesz rozróżniać, co tak naprawdę sprawia Ci przyjemność tj. umysłowo staniesz się zapyziałym starym ramolem.

Ostatnio mam przyjemność spotykać ludzi, którzy podążają mocno za działaniem, w które wkładają całe serce. Po kilku minutach rozmowy z taką osobą czuję, że mam nowe niekończące pokłady energii. Te doświadczenia skłaniają mnie do myślenia, że sukces jest efektem działania zespołowego. Nawet, jeśli wykonujesz działanie sam to zachowanie twojego otoczenia ma kluczowy wpływ na twoje efekty. Ile razy słyszałeś „nie rób tego, to się nie uda”, „to głupi pomysł”, „daj spokój – nie masz ciekawszych rzeczy do robienia?”. Jeśli ani raz to mam pełen szacunek do twojego otoczenia. Jeśli zdarza Ci się słyszeć takie frazy to uciekaj od tych ludzi. Oni nie wierzą w twój sukces.  To ich brak wiary przeszkodzi Ci w realizacji twoich celów! To oni w najgorszym momencie, w kryzysie decyzyjnym przyjdą i powiedzą „daj sobie z tym spokój” nie wiedząc jak niewiele brakuje Ci do osiągniecia wymarzonego celu. Nie daj się sprowadzić do zera! Jesteś mądrym człowiekiem! Masz swoją wolę i swoją pasję! Szukaj ludzi, którzy zrozumieją to, co robisz! To oni w tych trudnych momentach staną i powiedzą „ej nie łam się – popatrz tak niewiele Ci brakuje – uda się – będzie dobrze!”.  Właśnie wtedy ostatkiem sił swojej motywacji podparty ich wiarą zdobędziesz to, co sobie zaplanowałeś. Zaufaj mi wiem, co mówię. Posiadam całą zgraje pomocnych ludzi, którzy nie raz wyciągali mnie z marazmu i zwątpienia – wiem jak niewiele trzeba by nabrać wiatru w żagle – wiem też jak łatwo zatopić najsolidniejszy statek głupim i nieznośnym malkontenctwem.

Tytułowy Dabl Blasta to siła twojego działania. Siła wynikająca z otaczania się wspomagającymi twoje pomysły osobami oraz z wykonywania czynności, których efekty sprawiają, że je lubisz. Te dwa czynniki dają nieustanną energię! Zapewniam ciężko będzie Cię zatrzymać, gdy uda Ci się osiągnąć taki stan. A jak go osiągnąć? Zacznijmy od początku…