don't be stupid be creative

7 rad jak pozostać kreatywnym

Czyli jak nie popaść w marazm, porutę oraz tumiwisizm! Krótki przewodnik dla wątpiących, że gdzieś w powietrzu siedzą pozytywne wibracje. To próba odpowiedzenia czego nie robić oraz co robić by uratować się przed zlasowaniem mózgu.

Zacznijmy więc od kilku prostych rad dla ciebie, nie jestem ekspertem ale umówmy się z naszej dwójki przynajmniej ja próbuje być kreatywny. Co znaczy, że mi się na swój sposób udaje, a Tobie to ja nie wiem, chyba raczej nie. Więc jeśli nie wiesz jak być kreatywnym słuchaj uważnie i powtarzaj na głos.

don't be stupid be creative

Jeden. Nie będę umieszczał martwych koni i poparzonych dzieci na Facebooku.To proste i zrozumiałe, tylko ograniczeni ludzie są w stanie połączyć fakt umieszczenia na Facebooku jakiegoś zdjęcia z jakąś formą gratyfikacji dla „poszkodowanych” ze zdjęć. A co masz umieszczać w puste miejsce po twoich publikowanych łańcuszkach? Zacznij od dobrych zdjęć i czegoś co Ci się podoba. Ten punkt powinien brzmieć: dziel się tylko dobrymi rzeczami.

Dwa. Będę dobrym człowiekiem otwartym na różnorodność oraz dzikie wariacje na tematy ogólne. Czyli w moim przekładzie: czytaj książki nieznanych twórców może być w ebookach, słuchaj muzyki losowej najlepiej z podcastów lub innych darmowych źródeł – ale to ważne, nigdy dwa razy tej samej. Nie zamykaj się na odmienność. Przyglądaj się jak rozumieją ten sam temat inni ludzie. Wywołuj do odpowiedzi i staraj się być zainspirowanym samemu odpowiadając.

Trzy. Zapisuj swoje przemyślenia i co jakiś czas je czytaj. Załóż bloga. Jak Ci się nie chce to napisz coś do mnie a ja opublikuje jako Ty tutaj. A co mi tam –  dogadamy się, google mnie oszwabił na 26 eurasów więc będzie trzeba to za free zrobić. Napisz też list z pytaniem do dowolnej gazety, dawno nic nie dostali – ucieszą się. Napisz wiersz do lub dla Szymborskiej albo piosenkę dla Whitney Houston.

Cztery. Nie odpowiadaj na zaczepki trolli i hejterów. Nie udawaj hipstera by się odróżnić. Doceń czyjąś pracę i zapytaj czy możesz mu pomóc. Obejrzyj film „Podaj dalej”. Ogarnij swoich znajomych. Zapytaj o zdrowie losową osobę z nich. Powiedz, że jest w czymś dobra jeśli tak uważasz. Mów co myślisz jeśli myślisz dobrze.

Pięć. Spróbuj publicznie oznajmić coś co jest odwrotnością twoich poglądów. Obserwuj sytuację i myśl jak z tego wybrnąć. Zamieszaj swoją rzeczywistością nie ograniczając się tylko do stwierdzenia, że to była tylko taka próba. Spróbuj obronić tezę do której nie jesteś przekonany. Mówiąc, że kochasz koty (choć masz je w dupie) szukaj argumentów, które pomogą Ci udowodnić innym, że je kochasz. Po wygranej konwersacji tj. gdy ludzie Ci uwierzą, przyznaj się do okrutnej prawdy. Nie rób tego często bo zostaniesz trollem.

Sześć. Poznawaj nowych ludzi. Raz dziennie dodaj jedna nieznaną Ci osobę na Facebooku, którą chciałbyś poznać. Przedstawiaj się i pisz prawdę. Mów o swoich motywach i rozmawiaj. Dowiaduj się jakie ma poznana osoba zdanie. Podziękuj i szanuj relacje z obcymi.

Siedem. Każdy dzień spróbuj skomentować obrazkiem, dopisuj mu teksty i modyfikuj układy. Pobaw się słowami, grafiką i „paintem” nawet jeśli jesteś mniej niż zero z obsługi. Spróbuj układać historyjki jednak nie publikuj tych wypocin. Zostaw to dla siebie. Śmiej się z tego. A gdy naprawdę chcesz być kreatywnym, znajdź odpowiedni do siebie dystans. Olej konwenanse i sztuczne zasady – twórz nowe!. Bądź sobą i chciej się zmieniać. Tak utrzymasz to z czym się urodziłeś i co każdego dnia różni popaprańcy Ci obierają 😉

Siedem i pół. Bonusowo! Kreatywni ludzie wiedzą do czego służy lubię to! i +1, super wyjechani kreatywni ludzie wiedzą też co to opublikowanie linka do tego postu na twitterze.

To jak? Do której grupy się zaliczasz?